Dzisiaj pojechaliśmy kupić naszej pawicy kawalera :).
Oczywiście Orion-Rep pojechał z nami :)
Wyścieliłam mu tylnie siedzenie, chociaż nie wiem po co, bo przecież i tak było wiadomo, że całą drogę spędzi na moich kolanach :)))
Podróż nie była długa, dwie godzinki w jedną stronę. Zniósł ją doskonale. Kręcił się trochę, ale jak usłyszeliśmy, że zaraz nas wysadzą to już był spokój :)))
A to co zastaliśmy po przyjeżdzie to był niesamowity widok.
Po podwórku spacerowały pawie.
Orion był bardzo ciekawy wszystkiego, ale cały czas nas się pilnował :)
Pawie były bardzo ciekawe co to za biała kulka biega po ich terenie :)
W sumie przyjechał z nami paw (ten z lewej) i pawica ( biało-czarna w głębi).
A nasza (z przodu), czujna i bacznie pilnująca "obcych" :)))
Ależ to ciekawie wygląda.
OdpowiedzUsuńTe ich ogony :-)
Ogony miały przecudowne. Nie udało mi się zrobić zdjęcia białej, jak miała rozłożony ogon -jak księżniczka z bajki wyglądała :)))
OdpowiedzUsuńalbo jak Królowa Lodu :)
UsuńPiękne ptaki, choć głos mają niesamowity i donośny.Pieski chyba już do tego przyzwyczajone,bo inaczej mogłyby się nieźle wystraszyć. Choć z drugiej strony może to i lepiej, żeby trzymały się od ptaków z daleka. Pierzastym to na pewno wyjdzie na zdrowie.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFakt, głosik mają donośny. Nasze dorosłe psy już nie reagują na te wszystkie odgłosy wydawane przez ptaki, ale mały Orion staje i słucha. Patrzy na naszą reakcję ...
UsuńJeden samoyed już nam kury przerzedził, więc pilnujemy futrzaków :)
Pozdrawiam.
myślałam, że kupiliście nowego niedźwiedzia. Małego porarnego;-)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że wasz paw rozłożył ogon tak pięknie jak ten, co rozkłada, żeby dać się obejrzeć.
Ach, chciałabym długoszpona, a przynajmniej jego pióra. I chciałaby zobaczyć wachlarz białego pawia:-)))
Megi, nasz paw taki piękny ogon będzie miał dopiero za trzy lata ( a ma dopiero dwa).
UsuńWięc jeszcze musimy poczekać :)))
Długoszpon -cudowny, a te jego oczka na piórach-bajka :)
Pozdrawiam
Piękne ptaki. A pióra długoszpona...Jak klejnoty.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Wasze stado puchate i pierzaste
Zgadzam się z Tobą, że pióra długoszpona to prawdziwa finezja. Te kolory i rozmieszczenie oczek - jak cudowna jest natura.
UsuńPozdrawiam.
A już po tytule myślałam, że nowy samojedek w hodowli zawitał :)))
OdpowiedzUsuńPawie też ciekawe, a Orion rośnie jak na drożdżach!
A tu niespodzianka - paw :)))
UsuńOrion, jak został sam nie odstępuje nas na krok. Ciekawy wszystkiego.
Fakt, rośnie jak na drożdżach - coraz wyżej już sięga :)
Całuski
Też myślałam, że nowe psisko do Was zawita :)
OdpowiedzUsuńPawie- ..jak malowane!
pozdrawiam
Witam serdecznie :)
UsuńA tu tylko paw :).
Cieszymy się, ze nasza pawica ma towarzystwo :)
Pozdrawiam