Bo praktycznie w każdy dzień robię to co poprzedniego dnia o tej samej porze :)
Ktoś by powiedział, matko co za nuda ...
A to tylko pozory, bo każdy przynosi coś nowego :)
Idąc rano do kur można sójkę popodgladać
później, obserwując Pedra zaprzeczyć stereotypowi, że osioł jest głupi i uparty
jest bardzo spostrzegawczy, szybko potrafi znaleźć smakołyki ... wcześniej bacznie obserwując gdzie się je chowa
jest bardzo ciekawski, wszystko go interesuje, wszystkiego chce posmakować :)
Furio i Kiara (Oksana Winky ) też z ciekawością spoglądają na osiołka
chcą chociaż noskami się dotknąć, polizać :)
potem Furio nadzoruje prace porządkowe
a po powrocie do domu, słychać jakąś wrzawę na podwórku,
a tam ... żaden wróbel nie może przecież posiedzieć na drzewie bo jak nie Kaja (samoyed ) to Megi (czarny terier rosyjski ) je pogoni :)
białas młody, śmiga po drzewie jak kozica :)
ale Megi, jedenastoletnia terierka ledwo po schodach sie do domu wdrapuje a tu proszę ...
potem zerknięcie na maluszki ....
już tak wyglądają :)
potem znowu trzeba zerknąć co w stajence :)
popatrzeć lamie w oczy ...
jeszcze sprawdzić, czy wszyscy mają wodę,
potem kawka,
i zerknąć co porabia Kiara ( Oksana Winky), która przyjechała do nas na kilka dni
jeszcze wiele jest tych "potem" ..... potem spać :)
I rano od nowa :)