PIERWSZY I JEDYNY TAKI BLOG O SAMOYEDACH

sobota, 16 kwietnia 2011

IN OUR FREE TIME-----W ramach relaksu :)

Aga`s has spread her love for pheasants onto my hubby. So here we are building a proper shelter for them !

Aga tak "zaraziła" mego męża chęcią posiadania bażantów, że ... rozpoczęliśmy budowę woliery.

W trakcie budowy ciągle zmieniał się jej końcowy kształt, aż w końcu powstało coś takiego.



Podczas tego budowania wykonywałam niezliczone polecenia :) ... przynieś, podaj, przytrzymaj, podkop, zasyp, uwieś się - w momencie przykręcania górnych kantówek :), dociśnij itp :))))


I w końcu są :)

Dwa kogutki i jedna kurka ... przyjechały z Poznania ... zgadnijcie od kogo :)
Kurka zniosła już nawet jedno jajko:)



Our Sammies are so excited to see new creatures in their garden. Pheasants are totally ignoring them however the red male seems to be a little tired of them...Our Black Russian Terriers could not care less about them hihi...

Białasy są bardzo podekscytowane nowymi lokatorami w ogrodzie. Bażanty nie zwracają na nie uwagi, dorosły kogut - ten najbardziej kolorowy -zachowuje się tak jak by chciał je przegonić :) i dlatego nie sprawdziliśmy jeszcze jak malamuty by na nie zareagowały :)

Czarne teriery wogóle nie wykazują żadnego zainteresowania.

OUR COUNTRY-SIDE NEIGHBOURHOOD------ Moja okolica

Few days ago the sun ready to set illuminated the fields in such an amazing way that I had to take some photos to share its beauty with you guys.

Kilka dni temu zachodzące słońce tak oświetlało łąki. To co się działo "z kolorami" było niesamowite. Niebo, zmieniało się co chwilę,byłoby grzechem nie zrobić kilku zdjęć :)