Aga`s has spread her love for pheasants onto my hubby. So here we are building a proper shelter for them !
Aga tak "zaraziła" mego męża chęcią posiadania bażantów, że ... rozpoczęliśmy budowę woliery.
W trakcie budowy ciągle zmieniał się jej końcowy kształt, aż w końcu powstało coś takiego.
Podczas tego budowania wykonywałam niezliczone polecenia :) ... przynieś, podaj, przytrzymaj, podkop, zasyp, uwieś się - w momencie przykręcania górnych kantówek :), dociśnij itp :))))
I w końcu są :)
Kurka zniosła już nawet jedno jajko:)
Our Sammies are so excited to see new creatures in their garden. Pheasants are totally ignoring them however the red male seems to be a little tired of them...Our Black Russian Terriers could not care less about them hihi...
Białasy są bardzo podekscytowane nowymi lokatorami w ogrodzie. Bażanty nie zwracają na nie uwagi, dorosły kogut - ten najbardziej kolorowy -zachowuje się tak jak by chciał je przegonić :) i dlatego nie sprawdziliśmy jeszcze jak malamuty by na nie zareagowały :)
Czarne teriery wogóle nie wykazują żadnego zainteresowania.
No ambitnie :), piękna ta bażanciarnia! Wielka i profesjonalna, widać podejście rasowego hodowcy :). Ptaki śliczne, rozumiem, że liczycie na przychówek :).
OdpowiedzUsuńUśmiałam się czytając o "współpracy" z mężem. Skąd ja to znam!
Jestem pełna podziwu i trochę zazdroszczę.....
Dziękuję za odwiedziny u mnie i wspaniałe komentarze!
Trzymam kciuki za nowych mieszkańców!Pa
bardzo ładna bażanciarnia :)) może nowa hodowla wkrótce się rozpocznie :)
OdpowiedzUsuńCiesze się że pierzaste poszły w dobre ręce
OdpowiedzUsuńJajka kurki to najlepszy dowód na to
że czują się u Was dobrze a wręcz super
Woliera mega profesjonalna !!!!
Cały Tur i pół Bydgoszczy będzie wam zazdrościł takich papug ;)
Woow! Ale świetnie to wygląda! Bardzo profesjonalne wykonanie :) teraz tylko hodowlę rozwijać ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że podoba się Wam nasza wolierka ... Aga opowiedziała nam o papużkach, które mogą żyć z bażantami na zewnątrz ... i teraz mąż jest na etapie, że przecież tyle miejsca się marnuje :)))))
OdpowiedzUsuńOj Aguś :)
O hodowli nie myślimy, ptaszory mają tylko cieszyć nasze oko w ogrodzie :)
Mirka dobrze że nie słyszałaś dalszej rozmowy z Jackiem bo papaugi to dopiero wstęp ;)))))
OdpowiedzUsuńA ten biały sierściaty co ogląda pierzaste to który ?
Bo ja stawiam na Haniego
Oj Aga, czyżbym o czymś nie wiedziała :), jakąś niespodziankę mi szykujecie :)))bo on "lata" i patrzy niby tak sobie gdzie by drugą postawić :)))
OdpowiedzUsuńPrzy wolierze to Xamba straszy bażanty.