PIERWSZY I JEDYNY TAKI BLOG O SAMOYEDACH

środa, 3 września 2014

Powrót z odrobinę przydługich wakacji :)

Kilka dni temu, dość późną wieczorową porą, miałam telefon. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie to, że był z ... pogróżkami :)
Że niby to, ile można tą Ziutę w Kórniku oglądać !!!
 ... Ziuta już od dawna przebywa w swoim domu w Gdańsku.
Że jak nie dam "nowego znaku życia" to będzie to .... albo to..... :): )
Dzięki Paulina :)
Jestem :)
Wakacje, jak to wakacje ... no ... ja to mam cały czas wakacje :)
 Bo na żadną określoną  godzinę nie muszę biec do pracy. Wszystko czym się zajmuję mam na wyciągnięcie ręki :)
Ale lato to zawsze dla mnie taki okres , który stanowczo za szybko  mija.
Mimo tak długich dni to i tak ciągle tego czasu brakowało :)
Udało się nam  kilka razy na kilka dni wyjechać, gościć u siebie znajomych i rodzinę :)
Było wspaniale, szkoda,że ponownie możliwe dopiero za rok.
Z jednego z takich wyjazdów przywiozłam coś w rodzaju włóczki zpagetti.
Są to cieniutkie, długie dzianinowe paski . Dostałam tego ogromniasty wór, musiałam tylko pozwijać w motki.
I dostałam też dwa piękne koszyki zrobione właśnie  z tego .


A to są moje pierwsze próby zrobienia czegoś co można nazwać koszykami.
 Będę miała co robi jesienią :)
Muszę je jeszcze tylko usztywnić krochmalem.


 Będąc w Kurniku mąż z zazdrością patrzył na ryby, które pływały w tamtych stawach.
Teraz podobne mamy w swoich stawach :)
Nawet idąc karmić ryby  zabieram aparat, bo po pierwsze, bardzo lubię robić zdjęcia a poza tym zawsze jest, według mnie, coś miłego dla oka ... mojego i aparatu :)
Oto kręgi na naszych stawach.


A to już oznaki jesieni








I sezon kominkowo - grzybowy rozpoczęty :)


I w naszym białym stadku też się dzieje.
Z najnowszych wydarzeń to udział Furiata i Arabelki w Międzynarodowej Wystawie Psów Rasowych w Białymstoku, która odbyła się 31.08.2014
Podczas tej  wystawy  uprawnienia reproduktora zdobył nasz importowany z Serbii samiec:
Aklaro FAST & FURIOUS - ocena doskonała, I lokata, CWC.
zdobywając tym samym kolejny wniosek do Championatu Polski.

Tak się prezentował Furio ....

Nasza młodsza pociecha Arabelka zdobyła tym razem srebrny medal w klasie młodzieży:
ARABELA White Beauty Of Svidnik - doskonała, II lokata.

A tak Arabelka .......


Pięknie dziękuję Paulinie, Uli, Michałowi za tak wspaniałe przygotowanie i wystawienie Furiata i Arabelki.

JA TO JEDNAK MAM SZCZĘŚCIE DO SPOTYKANIA NA SWOJEJ DRODZE SAMYCH WSPANIAŁYCH LUDZI :) :) :)

 W następnym poście  pochwalę się wcześniejszymi sukcesami wystawowymi naszych psiaków i szczeniaczków z naszej hodowli :)
A co tam, będę nadrabiać zaległości :)


7 komentarzy:

  1. Chwal się, masz kim :)) Śliczne mają te pyszczki .....
    A jesień, to jesień ...... co zrobić, dobrze, że bywa piękna i słoneczna.

    OdpowiedzUsuń
  2. No nareszcie!! :D ile można na tą Ziutę w Kórniku patrzeć ;)
    koszyczki piękne, zawsze zazdrościłam ludziom cierpliwości do tworzenia takich rzeczy, mi cierpliwości zdecydowanie brakuje.
    Furiatek i Arabelka są kochani :)
    A co do spotykania wspaniałych ludzi - my mamy to samo szczęście... :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratulacje dla Was ale przede wszystkim psiakom:):):!!!!!Cudne!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Moje gratulacje :-)!!!
    Już nie mogę doczekać się kolejnych wpisów :-)
    Wszystkiego dobrego :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Koszyczki dobre Ci wychodza :) ja jesienia tez na drutach smiagam.
    Wiecej zdjec psiakow prosze. Uwielbiam je ogladac :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pozdrowienia z Krakowa od Lutki :) Pani Mirko coś mało tych wpisów ;) a tak przyjemnie się je czyta :D

    OdpowiedzUsuń
  7. O, ja dopiero teraz wrciłam z wakacji... choć to wakacjami trudno nazwać, prace mam u siebie wprawdzie, ale za to na okrągło. I mnie szkoda lata, uwielbiam je, choć jest tak pracowite, zimy odkad tu mieszkam nie znoszę, z racji zimna, które mi doskwiera w domu. Ale coż z każdym dniem przyblizamy się do nastepnego lata, choć to tak odległe!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń