Nareszcie pogoda pozwoliła na dłuższy pobyt i zabawy na podwórku. Było sucho, nawet ciepło :)
Na zdjęciach piesek Orion Rep i sunia Ori.
Piesek ma czerwony znacznik i jest odrobinkę większy.
Aparat posiada cudowną opcję zdjęć seryjnych, i tutaj można poszaleć. Tylko potem problem z wyborem zdjęć :)
Cały dzisiejszy dzień był zamglony, ale cieplutki ... nareszcie :)
Jeszcze kilka dni i dzięcioł na widok czerwonego polarka w ogrodzie będzie wiał do sąsiadów :)))
Pieski są prześliczne i wreszcie mogą sobie pobiegać na dworze. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTak, ta pogoda męczyła już wszystkich :(
OdpowiedzUsuńDzisiaj wszyscy poszaleliśmy :)
Pozdrawiam
I nie pobrudzą się takie białaski ? :-)))
OdpowiedzUsuńNie, no oczywiście, że się brudzą. Ale sierść samoyeda ma to do siebie, że "sama się czyści". Po wyschnięciu wystarczy wyczesać i po kłopocie :)
Usuń