Juz po świętach!Przeleciały w okamgnieniu i znów wracamy do swojej oswojonej, zwykłej codziennosci. Nie ma jeszcze wyraźnej wiosny, ale jest mnóstwo ciepłych uczuć i nadziei, ze z każdym dniem będzie odrobinkę cieplej i jasniej. A w koncu i jakiś kawałęczek kwiatka czy listka sie ukaże. Coś, na co sie tak długo czeka i tak bardzo za tym tęskni, jest potem najpiękniejszym, bo tak bardzo wyczekanym podarunkiem. Mnóśtwo ciepłych mysli Ci Mireczko zasyłam i usmiech serdeczny! Niech to doleci do Ciebie szyiutko i prosto w Twe serdeuszko kochane wpadnie!:-)))
No właśnie, te dni tak szybko mijają, że szkoda gadać. I tak jak piszesz, powracamy do rzeczywistości :) szkoda tylko, że ten śnieg jakoś tak przytłacza :( Ale dzisiaj zrobiłam obchód ogrodu i widać tą wiosnę. Słabo ale daje znaki, że jest :)) Bardzo serdecznie pozdrawiam.
Mireczko, dziękuję pięknie za życzenia i ja Tobie również życzę radosnego świętowania Wielkiej Nocy. Pozdrawiam cieplutko. Ania:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za życzenia, i na przekór pogodzie będą bardzo radosne :)
UsuńMirko ja również Tobie życzę spokojnych Świąt Wielkanocnych :)
OdpowiedzUsuńŚciskam Cię serdecznie :) Ilona
Ilonko, dziękuję za życzenia i też serdecznie pozdrawiam.
UsuńJakie śliczne ptaszki :-)
OdpowiedzUsuńWesołych , spokojnych i zdrowych świąt życzę !
I Tobie Krysiu życzę samych radosnych chwili podczas Świąt :)
UsuńNie patrz za okno , ciesz się Świętami i spędź je radośnie :)))
OdpowiedzUsuńNie patrzę :), cieszę się bo spędzam je rodzinnie :)
UsuńRadosnych Świąt Wielkanocnych :)
OdpowiedzUsuńI buziaki dla wszystkich psiaczków :* :)
Dziękuję bardzo :)
UsuńJuz po świętach!Przeleciały w okamgnieniu i znów wracamy do swojej oswojonej, zwykłej codziennosci. Nie ma jeszcze wyraźnej wiosny, ale jest mnóstwo ciepłych uczuć i nadziei, ze z każdym dniem będzie odrobinkę cieplej i jasniej. A w koncu i jakiś kawałęczek kwiatka czy listka sie ukaże. Coś, na co sie tak długo czeka i tak bardzo za tym tęskni, jest potem najpiękniejszym, bo tak bardzo wyczekanym podarunkiem.
OdpowiedzUsuńMnóśtwo ciepłych mysli Ci Mireczko zasyłam i usmiech serdeczny! Niech to doleci do Ciebie szyiutko i prosto w Twe serdeuszko kochane wpadnie!:-)))
No właśnie, te dni tak szybko mijają, że szkoda gadać. I tak jak piszesz, powracamy do rzeczywistości :) szkoda tylko, że ten śnieg jakoś tak przytłacza :(
UsuńAle dzisiaj zrobiłam obchód ogrodu i widać tą wiosnę. Słabo ale daje znaki, że jest :))
Bardzo serdecznie pozdrawiam.