Ilona na swoim blogu, poruszyła temat,
czy przez internet można nawiązać przyjaźnie, poznać bratnią duszę ??
Ta paczuszka , którą dostałam od Ewkiki niech będzie dowodem, że można !!!
Oto co dostałam, ot tak bezinteresownie, a co sprawiło mi ogromną radość, bo Ewa wszystko wykonała sama :)))
Przecież ja Ewy na oczy nie widziałam, poznałyśmy siebie tylko przez nasze blogi.
I tylko to co piszemy na nich sprawia, że ktoś zaczyna nas darzyć sympatią.
I wtedy listonosz przynosi nam takie cudeńka.
Zakładka już znalazła sobie miejsce
Gwiazdeczki zawisną pod żyrandolem :)
Dziękuję za życzenia :) ... mają tym większą dla mnie wartość, bo kartkę Ewa wykonała własnoręcznie :)
......... za śliczne serwetki, zawieszki na choinkę, kawkę i herbatki.
Ta serwetka już wisi na uchwycie przy kredensie
Wszystko razem
Ewuniu, bardzo dziękuję.
Sprawiłaś mi ogromną niespodziankę, tym bardziej, że paczka przyszła w Mikołajki.
A awiza nie było w skrzynce, dzisiaj listonosz pogonił mnie czemu przesyłki nie odbieram !!!
Witaj Mirko :)
OdpowiedzUsuńJak miło czytać że może zawiązać się wirtualna sympatia może nawet przyjaźń ,nieraz drobne gesty słowa sprawiają że życie staje się piękniejsze , ja te zapytanie poruszyłam u siebie ale w komentarzach zaczęło to iść w złym kierunku i pewne osoby poczuły się dotknięte , ale nadal podtrzymuję to że można znaleźć przyjaźń w wirtualnym świecie czego wszystkim życzę :)
Pozdrawiam Cię Mirko i Twoje białe śliczności :) Ilona
I ja uważam, że w wirtualnym świecie można znależć przyjażń.
UsuńA, że w komentarzach poszło w złym kierunku ... mówi się trudno, tak bywa "przy dyskusji na żywo" :)
Pozdrawiam
Mireczko! Miło mi, że udało mi się Ciebie zaskoczyć:). Ściskam mocno i wspaniałych dni życzę Tobie, rodzinie i wszystkim zwierzakom biegającym i latającym!
OdpowiedzUsuńZaskoczyłaś mnie i to jeszcze jak !!!
UsuńDzięki z życzenia.
Super prezenty od fajnej osóbki...dla fajnej osóbki:)
OdpowiedzUsuńMiło mi to słyszeć :)
UsuńFajne są takie niespodzianki :D
OdpowiedzUsuńJa na imieniny zrobiłam sobie niespodziankę i powiększyłam stadko kanarków- niestety , dziewczynka choruje, i nie wiem co będzie :(
Chyba każdy kocha takie niespodzianki.
UsuńTrzymam kciuki,będzie dobrze.
Tak:) Im dłużej prowadzę bloga, tym więcej mam takich niespodzianek, a one niezmiennie cieszą:)
OdpowiedzUsuń