PIERWSZY I JEDYNY TAKI BLOG O SAMOYEDACH

sobota, 12 marca 2011

Fifi and Spring Time :) Fifi i trochę wiosny.

Lush green twigs are my favourite bit of the Spring. Just few of them and my heart cheers up.
Odrobina zieloności w domu powoduję, ze jakoś tak przyjemniej jest mi na duszy ... :)
This Amaryllis was bound to be thrown away by the flower shop owner but my hubby "saved" it for 4zl ;) Here it is , what a treat to our eyes.

Amarylis był przeznaczony do wyrzucenia ( w kwiaciarni ), mąż zapłcił 4 zł i był nasz.
Tak oto się odwdzięczył.

When it finishes blooming I will find a nice space for it in the garden.
A prymulka potem znajdzie swoje miejsce w ogrodzie.
Fifi`s favourite pastime is warming up her old bones by the fireplace... She can lay there for a whole day!
Fifolek ( Fiola ) potrafi całe dni spędzać na dogrzewaniu starych kości.
And swapping the sides...
Tylko zmienia boczki :)
She is 8 yrs old. Unfortunately for the Black Russian Terriers their life span is about that long so we cherish every day with her:(

A wcześniej tryskała energią ...
Ale dla czarnego teriera 8 lat to już sporo.

1 komentarz:

  1. Rośliny piękne i takie radosne :). A Fionka nie wygląda na swoje lata. Niestety psiurki też się starzeją :(.
    Teraz mamy młodziutką bokserkę , i pewnie jak będzie miała 8 lat to też będzie dostojna ( choć trudno to sobie wyobrazić). Ale wcześniej była z nami mniejsza kundlica i żyła 16 lat.
    Pozdrawiam i miłej niedzieli.

    OdpowiedzUsuń