Ale, że zapowiadają ocieplenie to przydałoby się zimę uwiecznić :)
I jakiś mały spacerek sobie zafundować.
I poszliśmy ... Olga , dzięki Tobie :)
Nie był, to co prawda o wschodzie słońca, ale co tam.
Pomyśleliśmy, że może by sprawdzić grubość lodu na stawach.
No i spacer zanim się zaczął to już skończył się:( bo mąż stwierdził, że przydałoby się staw odśnieżyć.
Jak to dobrze mieć tak położony dom, że bez żadnych problemów, czyli specjalnego przebierania się można pójść na spacer :)
Ot tak sobie wyjść/pójść, bo mam w danej chwili ochotę połazić po łąkach, popatrzeć na rzekę ...
i wrócić.
Raj na ziemi.
Hanuś niezbyt pewnie czuł się na lodzie i wolał
na brzegu

Jeszcze zerknąć po drodze do lamiora i osiołka.
Lamiorek Donek jak zwykle jest bardzo ciekawski i przychodzi popatrzeć co się dzieje.
Osioł Pedro jak ma do wyboru siano i mnie , to wybiera ...siano.
Nie powiem, zaszczyci mnie swoim spojrzeniem ale sianko to sianko :)
,
Tak oto wygląda zabawa Donka z Pedrem, pookłada go łokciami po zadzie a ten ... zero reakcji
Dobrze, że zdążyliśmy przed zimą z zadaszeniem części wybiegu przed wejściem do stajenki. Przynajmniej chłopaki mają sucho i błota sobie do domu nie wnoszą, hi hi .
Będąc nad stawem widzieliśmy małego ptaszka, fruwał przy brzegu, chował się pod skarpą brzegową. Może ktoś, pomimo słabego zdjęcia powie mi co za cudo.
Faktycznie mieszkać w takim miejscu jak Ty, nie trzeba specjalnej wyprawy, żeby się wybrać na wspaniały zimowy spacer. Miło patrzeć na Hanusia na śniegu . Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTak, to jest chyba największy plus z położenia naszego domu. Wychodzimy, nikt nas nie widzi. Pospacerujemy, latem posiedzimy nad rzeką czy stawem, naładujemy baterie i do domu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Pieknie u Ciebie, Mirko!Ta rzeka, stawy - cudo! Ciesze sie, że wybrałaś sie na spacerek i pokazałaś zdjecia swych okolic, zwierzaków lamowato-osłowatych i cudnych psiaków!:-))*
OdpowiedzUsuńWszystko dzięki Tobie :)
OdpowiedzUsuńPiękne miejsce :))
OdpowiedzUsuńPedro jest najwyraźniej baaardzo wyluzowanym osłem ;)
Masz rację Lidko, byle co go nie zaciekawi czyli oderwie od sianka :)
UsuńZ siankiem wygrywają jedynie granulki, które bardzo bardzo lubi :)
Zazdraszczam Wam tej rzeki i stawów... :-)
OdpowiedzUsuńUściski :-*
I my się cieszymy, że mamy w zasięgu wzroku takie rzeczy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy
Ptaszek wygląda na strzyżyka :)
OdpowiedzUsuńAdopt Adorable Samoyed pups online today
OdpowiedzUsuńWe are very selective when searching for new homes for our Babies. Give that both our males and our females are of the top bloodlines of their breed from around the world. Our pupps are our passion, their health and well-being are our utmost priority.
Adopt Samoyed pups at Juici Samoyed with just one click