Kilka zdjęć, z dzisiejszego dnia.
Szczeniaczki są stanowczo za szybkie jak na moje umiejętności robienia zdjęć :)
Jak mi się ostrość "ustawi" to ich już dawno nie ma.
Już praktykowałam nawet wcześniejsze " ich wyszalenie się" i potem zdjęcia jakieś, ale gdzie tam, ja byłam już wykończona a one w pełni sił.
A zdjęcia znowu "mało ostre" :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz