PIERWSZY I JEDYNY TAKI BLOG O SAMOYEDACH

wtorek, 12 marca 2013

Rośniemy, a jak rośniemy to i rozrabiamy :)

I rozrabiamy z królikiem.


Każdego dnia ma myte uszy  :)

 Muszą to robić delikatnie, bo nie ucieka od nich ...


Jak nie królika tarmoszą, to między sobą urządzają zapasy. 


A królik w wolnej chwili podrzuca sobie gazetki, ale tylko czyste :)))


We dwójkę przyjemniej ...


Pod szafką tak mało miejsca, ale jakoś da się wcisnąć :)

 Uwielbiają spać na  takim wełnianym, małym pledziku





Nie wiem jak mi  to zdjęcie wyszło, ale podoba mi się bardzo :)))


Wszystkie miejsca dobre do leżenia, a im ciężej się wepchać to tym ciekawsze, np. pod kufrem :)


I poduszka skończona !!!

12 komentarzy:

  1. Witaj Mireczko! Piesuńki rosną Ci jak na drożdżach i są coraz zabawniejsze i pomysłowsze. i na dodatek królik nieźle się przy nich ma, bo potrafią zadbać o jego toaletę i potrzebę towarzystwa. Pieski są prześliczne! A to zamglone zdjęcie wyszło Ci pewnie takie, bo Ci się zaparowało to okienko w aparacie i wyszedł Ci niezwykle artystyczny efekt.
    Podusia też jest piękna- tak barwna, jakby z płatków kwiatów zrobiona - w sam raz na szarobure dni przedwiosenne. Tylko głowkę przyłozyć i kolorowe sny snić...
    Uściski gorące zasyłam!:-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rosną i rozrabiają :) I już wszystko trzeba wysoko chować, myśleć co mogą już ściągnąć ... tak jak przy małych dzieciach :)
      Efekt zaparowania też mi się podoba.
      Na podusi nie pozwalam spać, a tylko patrzeć na nią :)))
      Dzięki za uściski i też przesyłam :)

      Usuń
  2. Maluchy są cudowne i bardzoooo pomysłowe :)
    A ten łepek wystający spod kufra do zacałowania :):) ahhh :):)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj bardzo pomysłowe :)
      Łepek tak się wpycha, że prawie wytrzeszczu nie dostanie :)ale się pcha :)
      Też pozdrawiam.

      Usuń
  3. Za chwileczkę będzie za duży by wciskać się wszędzie
    i dopiero będzie zdziwiony :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj będzie zdziwiony :)i to nastąpi tak szybko, że czasami aż żal, że tak szybko rosną :))
      Pozdrawiam

      Usuń
  4. Jejuś nrmalnie do wyściskania te Twoje słodziaki.Fotki piękne zrobiłaś szczególnie......oj ciężko wybrać.Pozdrówka.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale aparaty z nich ,a Szinuk do teraz uwielbia takie ekstremalne miejsca do leżakowania czym mniej miejsca tym fajniej :)))) Fotki z królikiem boskie !!! Śliczne te maluchy ;)

    Buziaki Aga

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale Szinuka z legowiskiem nie pobiły :)))
      Ukradnę Ci zdjęcia i pokażę :)
      Buziaczki

      Usuń
  6. Jaka wesoła i pomysłowa gromadka. Mnie najbardziej podoba się to zdjęcie z kufrem. Mam nadzieję, że jak wszedł(wcisnął się), pod niego to zdołał sam wyjść i nie trzeba było wzywać "służb ratowniczych". Poduszka świetna, a kwadraty to już pewnie robisz z zamkniętymi oczami. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Gromadka bardzo wesoła i coraz bardziej energiczna :)
    Wyszedł o własnych siłach, obyło się bez pomocy.
    A kwadraciki łączę według Twojej propozycji, bardzo dziękuję za nią.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń